Dobrze, że jesteś…

Dobrze, że jesteś…

Wczoraj spadł śnieg. Miękko, bezszelestnie pokrył wszystko białym kocem. Świat na chwilę stał się bardzo czysty. Pamiętam, jak kiedyś, kiedy byłam małą dziewczynką, siedziałam w oknie tuż przed Wigilią. „Co tak siedzisz?” – pytali rodzice. „Czekam na śnieg” –...